A. Gelberg: żeby namierzyć nadajnik Radia "Solidarność" ściągnięto speców ze Stasi i GRU
Funkcjonariusze służb PRL mieli 24-godzinne dyżury, żeby namierzyć Radio "Solidarność"; do Warszawy przyjechali nawet spece ze Stasi i GRU, którzy mieli znaleźć sposób na zlokalizowanie nadajnika - powiedział PAP Andrzej Gelbe