Dziecko zesłańców do Kazachstanu: zwalczano nas; dążono do tego, żebyśmy opuścili ten kraj

Nie byłem w Kazachstanie tolerowany, byłem traktowany jak Polaczek, który przybył tam, żeby zabierać Kazachom chleb. I dlatego nas zwalczali, dążyli do tego, żebyśmy jak najszybciej opuścili ich kraj - powiedział PAP Adam Mitelsztet, kt&oacut