Henryk Prajs - polski żołnierz żydowskiego pochodzenia ocalony przez sąsiadów: wędrowałem od chałupy do chałupy
Jestem Żydem – mówię - niech pan mnie weźmie i zrobi mi herbatę, bo już dalej nie mogę chodzić. Myślał, ale chodź - powiedział. Dwa dni u tego chłopa byłem. (...) Żona jego dała mi mleko i kawałeczek chleba, zjadłem, podziękowałem, jeszc