J. Bukowski o obchodach 11 listopada w PRL: w tym pochodzie połowa to była bezpieka
Był taki słynny pochód z Wawelu do Grobu Nieznanego Żołnierza, nagle wyjechały samochody milicyjne i każdy idący w pochodzie chwycił swojego sąsiada. Okazało się, że w tym pochodzie połowa to była bezpieka - opowiadał PAP były opozycjonista z